„Mniej znaczy więcej w fotografii” to sformułowanie, którego często używam. To zasada minimalizmu w fotografii, która zachęca do usuwania wszelkich niepotrzebnych elementów z kadru. Gdy pozostawimy tylko to co istotne, zdjęcie staje się bardziej skoncentrowane i przekaże mocniejszą historię. Minimalizm to sztuka skupienia się na najważniejszych elementach obrazu oraz wyeliminowania wszelkiego zbędnego „hałasu” w kompozycji. …
wschód słońca
Widok na Świętomarz
Oglądasz mapy, patrzysz na to gdzie wschodzi słońce, szukasz odpowiedniego miejsca i układasz w myślach kadry … znacie to? A potem pogoda robi psikusa, jedziecie gdzieś zupełnie indziej i zastanawiacie się potem co właśnie sfotografowaliście.To też znacie? U mnie często tak bywa. A tu efekt jednej z takich sytuacji. Jak się przekonałam później na zdjęciach …
Te łatwe krajobrazy…
Wydawałoby się, że pejzaż to najłatwiejsza z dziedzin fotografii. Przecież wystarczy tylko pójść, ustawić się i pstryknąć fotkę. Prawda? Bo co w tym trudnego? Krajobrazy nie uciekają, nie marudzą, że źle wychodzą na zdjęciach … Może i krajobrazy nie uciekają ale słońce już tak. Zdarzyło mi się biec z kilkunastokilogramowym obciążeniem i gonić słońce …
NIC
Czasami lubię fotografować NIC. A dokładniej COŚ co jest NIGDZIE. Zawieszenie w czasie i przestrzeni, które pobudza wyobraźnię i wahania nastrojów. No lubię i już! Te minimalistyczne obrazy powstają w trakcie mglistych wschodów słońca nad wodą. Lubię je – taka sceneria przynosi spokój i napełnia optymizmem – nie ma nic lepszego na pozytywne rozpoczęcie dnia …