… czyli jak pogoda urządziła mi pokaz specjalny. To był mój pierwszy raz w Tatrach Słowackich. Pierwszy, ale na pewno nie ostatni – pogoda zadbała o to, żeby zorganizować mi prawdziwe show. Mam wrażenie, że góry dosłownie stwierdziły: „O, świeżak przyjechał, trzeba zrobić wrażenie!” – i zrobiły. Tylko zamiast pocztówkowej idylli dostałam pogodowy chaos w …
Podróże samochodem? Dla mnie to po prostu okazja na polowanie z aparatem. Ostatnio jechaliśmy trasą przez Włochy i Austrię. Efekt? Włoskie krajobrazy wygrały w przedbiegach. Włosi chyba rozumieją, że życie to nie tylko jazda, ale też podziwianie. Widoki? Bajka. Góry, doliny, kapliczki – wszystko podane jak na tacy. Wystarczy wyciągnąć aparat i klikać. Zero potrzeby …
To samo miejsce o różnych porach wieczoru. Góra Igliczna koło Międzygórza oraz wschód pełni księżyca. Pole facelii na pierwszym planie to miła niespodzianka – dodało koloru i to jakiego! Tak naprawdę pełnia była dzień wcześniej – w trakcie zaćmienia. jednak dzień przed i dzień po pełni ubytki w księżycu są tak niewielki, że ich nie …
